Córka rzeźnika

Autor: Yaniv Iczkovits

Przekład: Anna Halbersztat

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2021-10-13
  • ISBN: 9788366736313
Cena:
29,93 zł 39,90 zł
Produkt dostępny
Cena:
37,43 zł 49,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Córka rzeźnika

Obsypana nagrodami – w tym prestiżowymi Wingate Literary Prize, Agnon Prize oraz Ramat Gan Prize – pikarejska powieść o kobiecie, która uzbrojona w rzeźniczy nóż, wyrusza w niebezpiecz

ną podróż, by przywrócić spokój swojej rodzinie.
Fania Kajzman – oddana żona i matka pięciorga dzieci – szokuje mieszkańców Motolu i sąsiednich wsi, gdy w środku nocy opuszcza swój dom i rozpływa się w mroku. Wprawdzie mężczyźni znikają w tej okolicy od wielu lat, ale żeby żona i matka?

Czy ma to coś wspólnego z zaginionym szwagrem Fani, który zostawił jej siostrę już niemal rok temu i uciekł do Mińska? A może Fania dała się uwieść tajemniczemu Żiżkowi Breszowowi, który również zniknął tej samej nocy?
Z pewnością ta ucieczka nie ma związku z osobliwym morderstwem na skraju drogi prowadzącej do miasteczka Telechany. Bynajmniej nie może tutaj chodzić o Fanię Kajzman, choć przecież mieszkańcy Motolu od lat nazywają kobietę a wilde chaje, dziką bestią…
To by jednak było aż nazbyt niesamowite. Prawda?

Nieskrępowana wyobraźnia i tętniący życiem styl głęboko zapadną wam w pamięć. Niesamowita, działająca na wyobraźnię lektura.

DAVID GROSSMAN

Jest to opowieść niezwykle piękna i zaskakująca.

GARY SHTEYNGART

Iczkovits ma ogromny talent i będzie o nim jeszcze bardzo głośno.

DORIT RABINYAN

Świetnie skonstruowana, napisana i nie mniej znakomicie przełożona „Córka rzeźnika" daje polskiemu czytelnikowi nowe spojrzenie na współczesną literaturę izraelską. Iczkovits umiejętnie bawi się formą i gatunkami, a jego proza wciąga od pierwszych zdań. Jest to wreszcie historia o kawałku świata, któremu przyglądali się i który współtworzyli nasi przodkowie. Być może dlatego tak często zdaje się nam bliska.

Michał Nogaś

„Córka rzeźnika” to jedna z tych książek, która całkowicie wciąga. Czyta się ją z wypiekami na twarzy i przestać czytać się nie chce. Mnogość złożonych postaci opisanych tak barwnie, że stają przed oczami jak żywe. Tło historyczne z wątkiem żydowskim przenosi w czasie, a otoczenie czuć nieomal na skórze. Nawet kiedy lektura leży już przeczytana, w pamięci i myślach pozostaje jej powiew. Myśli jak bumerang wracają do głównych bohaterów, którzy nie dają o sobie zapomnieć. Świetna!

Miriam Synger, autorka bloga "Jestem Żydówką"

W “Córce rzeźnika” usłyszymy echa klasyków opisujących XIX-wieczną Rosję. Zarówno żydowskich takich jak: Szolem Alejchem i Szmuel Agnon jak i rosyjskojęzycznych. Znajdziemy tam jednak także obrazy rodem z filmów Quentina Tarantino i zupełnie współczesnych filmów drogi. Ta mieszanka sprawa, że choć rozgrywająca się w przeszłości, opowieść Iczkovitsa zadaje ważne pytania o współczesność. Zarówno dawnych sztetli, jak i dzisiejszego Izraela.

Martyna Steckiewicz, Jewish.pl

Tak szalonej fabuły nie powstydziłby się Quentin Tarantino czy bracia Coen. Od samego niemal początku na każdej stronie powieści trafiamy na nieprawdopodobne wręcz zwroty akcji, okraszone humorem (niekiedy czarnym), który nakazuje z wypiekami przewracać karty powieści. Choć Córka rzeźnika jest powieścią izraelską to zdecydowanie czyta się ją jak fikcję europejską. Warto jednak sięgnąć po nią, bo zainteresuje zarówno miłośników sensacyjnych intryg jak i każdego, kto chciałby zajrzeć w przeszłość, do minionego świata Żydów ze wschodu Europy.

Stosunkowo Bliski Wschód

Ekscytująca podróż po dziewiętnastowiecznej Rosji. Wciągająca i wielowątkowa opowieść, nieco baśniowa, nieco mroczna, ale też pełna humoru i czułości. Idealna na długie jesienno-zimowe wieczory.

Anna Halobersztat, tłumaczka

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2021-10-13
ISBN: 9788366736313

Opinie o książce Córka rzeźnika, Yaniv Iczkovits

5

Elizabeth.Loves.Books

16.05.2022

Nie oceniaj książki po okładce, mówili… W tym przypadku można, a moim zdaniem jest to nawet bardzo wskazane. Na okładce wykorzystano
piękny motyw chochłomy, czyli tradycyjnej rosyjskiej sztuki zdobienia drewna. Oprócz typowych dla tego stylu kwiatów, jarzębiny i poziomek, odnajdziemy tutaj elementy ilustrujące fabułę powieści. Tak! Okładka dużo mówi o tej książce i o jej kontekście, dużo obiecuje i... zaprasza do czytania. Ale cóż to za książka! Przedstawiam Państwu wydaną w roku 2021 przez Wydawnictwo Poznańskie „Córkę rzeźnika” autorstwa Yaniva Iczkovitsa, pięknie przełożoną z hebrajskiego przez Annę Halbersztat. „Córka rzeźnika” to powieść wielowarstwowa. Stanowi ona bardzo ciekawe studium socjologiczne społeczności żydowskiej u schyłku XIX w. zamieszkującej wyznaczoną ukazem carycy Katarzyny II tzw. strefę osiedlenia. Jednocześnie jest to powieść łotrzykowska i powieść drogi z wątkiem kryminalnym. Mamy więc i solidną dawkę wiedzy na temat obyczajów żydowskich i realiów epoki, i mamy też rozrywkę, i wartką, wciągającą akcję. Opowieść rozpoczyna się w Motole nad Jasiołdą. Jest rok 1894 r. Cwi-Mair Szpajzman opuszcza rodzinne strony i wyjeżdża w siną dal - ktoś go ponoć widział w Mińsku… – pozostawiając żonę Mindę i dzieci na łasce i niełasce swoich rodziców i społeczności. Zrozpaczona Minda rozważa, czy wzorem innych „wołających o pomoc kobiet” dać ogłoszenie w żydowskiej gazecie „Ha-Magid” w celu odnalezienia męża. Minda - trzeba Państwu wiedzieć - żyje według przykazań. Utrata poważanego statusu mężatki i bycie opuszczoną przez męża aguną – ni to żoną, ni to wdową – oznaczało życie bez mała poza nawiasem społeczeństwa funkcjonującego według ściśle określonych zasad. Nie tęskni więc Minda tyle za samym Cwim-Meirem, co za mężem i byciem żoną. Ta beznadziejna sytuacja doprowadza Mindę do załamania i ostatecznie w akcie desperacji próbuje się targnąć na swoje życie. Tutaj na scenę wchodzi główna bohaterka powieści. To Fania Kajzman, tytułowa córka rzeźnika. Tak! „Łotrzykiem” jest kobieta! A wilde chaje – dzika bestia. Fania zanim została stateczną żoną i matką pięciorga dzieci parała się rzemiosłem wielce niestosownym dla kobiety. Jako jedenastoletnia dziewczynka z fascynacją obserwowała ojca przy pracy i z czasem przyuczyła się do wykonywania zawodu, wykazując przy tym wyjątkowy talent. Naoczni świadkowie jej zdolności powiadali, że przeprowadzała ubój zwierząt zgodnie z najsurowszym żydowskim prawem i że nikt nie posługiwał się nożem rytualnym tak umiejętnie jak ona. Fania nawet po latach nie rozstawała się z tym poręcznym narzędziem... Nie wchodząc zbytnio w szczegóły, żeby za dużo nie zdradzić, ale jednak, żeby zachęcić do lektury, dodam tutaj, że nóż ów to wielce ważny rekwizyt w tej opowieści… Fania widząc rozpacz siostry, zamienia się więc w mścicielkę i bierze sprawy w swoje ręce. Pod osłoną nocy, rusza na poszukiwanie szwagra. Mężowi i dzieciom zostawia jedynie kartkę z prośbą, aby uważali na siebie do jej powrotu… Czy taka wiadomość usprawiedliwia bądź wyjaśnia zniknięcie? Czy tak postępuje kochająca matka i żona? Wątpliwości targają Fanią, czy to ze względu na uczucia własne, czy to ze względu na sztywny gorset norm moralnych narzuconych (żydowskim) kobietom w tamtym czasie. Na szczęście Fania nie jest tuzinkową postacią. Ma swój cel. Będzie dochodzić sprawiedliwości według własnych zasad. Chce wyjaśnić sytuację siostry, odnaleźć zaginionego, nieodpowiedzialnego szwagra i zmusić go do podpisania listu rozwodowego. Towarzyszy jej Żiżka Breszow. To bardzo ważna postać w książce - nie tylko ze względu na rolę kompana Fani. Na jego przykładzie po raz kolejny poznajemy straszliwą praktykę stosowaną w Imperium Rosyjskim w stosunku do gmin żydowskich. Car Mikołaj I wydał bowiem dekret, w którym rozkazywał wcielić do rosyjskiej armii jednego sprawiedliwego i niewinnego chłopca przypadającego na tysiąc Żydów danej społeczności. I tak pochodzący z biednej rodziny Żiżka został jako dziecko uprowadzony przez władze, wychowany w rosyjskiej kulturze i ochrzczony – niegdyś nazywał się Joszke Berkowicz… Po latach służby wrócił do rodzinnego miasteczka. Nie zwykł jednak z nikim rozmawiać – czy to dlatego, że nikt go nie ochronił przed porwaniem wówczas w dzieciństwie - zanim stał się gojem? Hmm… Odpowiedzi należy szukać oczywiście w powieści. Żiżko zdaje się rozumieć sytuację Mindy (to on ją uratował, gdy targnęła się na swoje życie) i godzi się ruszyć z Fanią na poszukiwania Cwi-Meira. Zaraz po opuszczeniu przysłowiowych rogatek miasta zostają napadnięci, broniąc się wpadają w tarapaty i… w konflikt z prawem. W pościg za nimi udaje się podpułkownik Piotr Nowak stojący na czele lokalnego oddziału tajnej policji... I tak zaczyna się niesamowita podróż w czasie i przestrzeni Imperium Rosyjskiego. Pełna przygód, nagłych zwrotów akcji i humoru – często czarnego…. Iczkovits snuje swoją opowieść ze swadą, narracja prowadzi często przez meandry dygresji, to przyspiesza, to zwalnia. Poznajemy i teraźniejszość, i przeszłość naszych bohaterów. Jest bardzo ciekawie, cóż, że momentami może się nieco dłużyć. Gdyby nie to, zapewne szybciej niż po ponad 500 stronach pokonalibyśmy odległość z Motołu do Mińska, ale czy warto...? Bardzo dobra lektura – przede wszystkim na nieśpieszne czytanie, na długie zimowe wieczory. Serdecznie polecam! Na koniec dla porządku dodam, że talent Iczkovitsa został dostrzeżony i wielokrotnie doceniony. Za „Córkę rzeźnika” autor został uhonorowany kilkoma nagrodami, np.: Ramat Gan Prize for Literature (2016), Agnon Prize (2016) i Jewish Quarterly-Wingate Literary Prize (2021).
5

Anna Jóźwiak

11.05.2022

Tajemnica i mrok, baśniowość i nietuzinkowość, czyli o “Córce rzeźnika” Każda chwila jest dobra, by udać się w niezapomnianą podróż po
meandrach kultury żydowskiej. A Yaniv Iczkovits w swojej “Córce rzeźnika” właśnie taką okazję daje. Sama tę wędrówkę odbyłam przypadkowo, mimo to wyniosłam z niej naprawdę wiele. Ta pozycja jest inna niż wszystkie, to nowa historia, w której kobieta odgrywa główną rolę. Jaką historię skrywa? Tytułowa córka - Fania Kajzman – pod osłoną nocy znika. Czy jest to jej świadoma decyzja? Ale czemu matka i żona miałaby opuścić swoje dzieci i męża? Czemu miałaby uciec? Dlaczego razem z nią odchodzi ktoś jeszcze? Od pierwszych stron czytelnik zostaje wrzucony w wir owych pytań. Mnogość scenariuszy i wyłaniający się spośród stron niepokój zachęcają do brnięcia dalej. Dla mieszkańców Motolu jest to prawdziwa sensacja, bo kiedy znika kobieta, to nie jest zwyczajne wydarzenie. Kobieta powinna zajmować się domem i dziećmi, a Fania – nazywana "a wilde chaje" - nie robi tego. Niespodziewanie udaje się w tajemniczą podróż, o której prawie nic nikomu nie mówi. Rozrywka i lekcja w jednym “Córka rzeźnika” prowadzi czytelnika przez tę nietuzinkową historię, której tłem są zwyczaje i tradycje żydowskie potrafiące zadziwiać. Społeczność żydowska jest unikatowa, rządzi się swoimi prawami: jest zamknięta, jest czujna, ma jasno określone zasady tyczące się ról społecznych, a także wyglądu codziennego, rodzinnego życia, życia, które nie lubi zmian. Zmiany i niespotykane wydarzenia rodzą plotki i nieufność. Odbiorca poznaje ten hermetycznie zamknięty, inny świat - poznaje nowe pojęcia, hasła charakterystyczne jedynie dla judaizmu. Nawet imiona bohaterów są inne niż te znane nam na co dzień. Lepiej i gorzej, zawsze tak jest Jak każda pozycja, tak i ta miewa gorsze, jak i lepsze momenty. Im dalej, tym opisy poczynań bohaterów momentami nużą, wręcz wydają się być niepotrzebne. Na rozwiązanie akcji trzeba czekać zbyt długo. Trudności może sprawiać tradycyjne, żydowskie nazewnictwo: “chazan”, “rzezak” czy “goj”. Początkowo dezorientują, ale z czasem stają się powszedniością. Te niewielkie “usterki” jednocześnie można uznać za silne strony tej pozycji: długa opowieść przyczynia się do nabrania przez nią realistycznego wymiaru, a żydowskie hasła uwydatniają pochodzenie tej historii. Iczkovits jest izraelskim pisarzem, a więc jego “Córka rzeźnika” może być dla niego powrotem do korzeni, do rodzinnych stron. Mocną stroną jest to, że tej pozycji nie chce się odłożyć, każda strona przybliża nas do rozwiązania tej tajemniczej przygody, której finał jest naprawdę zaskakujący. Iczkovits dostarcza rozrywki, ale i wiedzy, a także zmusza do zastanowienia, bo obok losów Fani nie da się przejść obojętnie. Jej odwaga, upór są zastanawiające, ale i godne podziwu, nie trzeba doskonale znać żydowskich obyczjów, by wiedzieć, że postawa tej kobiety jest precedensem, który głośno odbije się w pamięci wszystkich mieszkańców Motolu. Nietuzinkowe kreacje bohaterów sprawiają, że odnosi się wrażenie, że się ich dobrze zna. Autor przez barwne i szczegółowe opisy pozwala czytelnikowi odkryć ich motywacje, ale co ważniejsze daje możliwość głębszego wniknięcia w ich losy, w targające nimi rozterki czy przeszłość, do której nie zawsze chcą wracać. Cieszy oko Na uznanie zasługuje samo wydanie “Córki rzeźnika”, to prawdziwa gratka dla koneserów okładek. Twarda oprawa, pełna baśniowych rysunków intryguje, przywodząc na myśl jedną z “Baśni tysiąca i jednej nocy”. Szerokie marginesy na stronach oraz odpowiednia czcionka ułatwiają szybkie pochłanianie tej lektury. Wydawnictwo Poznańskie znane z wydawania wartościowych pozycji sprostało zadaniu i tym razem. Obok “Dziewczyny, kobiety, innej”, “Apeirogona” czy serii skandynawskiej czeka też “Córka rzeźnika”. Doceniona wielokrotnie Ta niepowtarzalna historia z dozą mroku i humoru złożyły się na opowieść, która podbija serca zarówno czytelników, jak i krytyków na całym świecie. Wielokrotnie doceniona nagrodami: Wingate Literary Prize, Agnon Prize czy Ramat Grize Prize. Pozostawia ślad Sama wrócę do niej jeszcze nieraz, bo to książka, która zostaje w pamięci i nie daje spokoju. Przyciąga, zastanawia i wzrusza. Wzbudza wiele emocji, jest pozycją obowiązkową dla tych, co uwielbiają niepowtarzalne zakończenia. Mnie ujęła swą indywidualnością, tym, że jest fikcją, która może być też prawdą. Tym, że jest historią, która bawi, relaksuje, ale i dostarcza wielu emocji, myśli i wiedzy. To podróż, w którą warto wyruszyć. Potrzebny jest jedynie czas, chęci i pewna dojrzałość, bo to pozycja dla nieco starszego czytelnika, który rozumie czym jest życie, rodzina i poświęcenie w imię wyższych ideałów. Jeżeli jesteś gotowy, nie czekaj, ruszaj – Fania i jej historia już czekają na Ciebie. Teraz Twoja kolej. Pamiętaj, że ta opowieść już zostanie z Tobą, ale jest tego warta. Bo jak mawiał Umberto Eco: “Kto czyta książki, żyje podwójnie”.
4

PaniT

14.04.2022

Nie wiem jak zacząć recenzję tej książki, ponieważ podczas czytania kilka razy chciałam z niej zrezygnować, ale z drugiej strony
byłam ciekawa jak to wszystko się skończy. Bo jest to książka niewątpliwie zaskakującą, ale także momentami niesamowicie nudna. W głównej bohaterce walczą dwie natury: pierwsza to przykładna żona i matka, druga to kobieta pragnąca wolności i przygody. Gdy sytuacja rodzinna siostry naszej bohaterki bardzo się komplikuje, w Fani budzi się natura buntowniczki. Porzuca swoją rodzinę i wyrusza w podróż, która ma odmienić życie jej ukochanej siostry. Niestety w trakcie wędrówki dzieją się rzeczy, które wywracają życie Fani do góry nogami i sprawiają, że może ona już nigdy nie wrócić do męża i dzieci. "Córka rzeźnika" jest również obrazkiem społeczności żydowskiej XIX wieku. Autor pokazuje nam jak trudna była sytuacja żydowskiej kobiety. Jeżeli mąż zdecydował się porzucić żonę nie zostawiając "listu rozwodowego", to nie mogła ona ponownie wyjść za mąż. Dramatycznie kształtowały się także losy chłopców żydowskich, którzy siłą byli wcielani do carskiej armii, a powrót po latach służby w rodzinne strony oznaczał całkowite wykluczenie z żydowskiej społeczności. Pomimo chwil zwątpienia cieszę się, że przeczytałam tę powieść. Nie jest to lektura "w sam raz na raz", ale wymaga od odbiorcy zaangażowania i cierpliwości, a dotrwanie do końca przynosi upragnioną satysfakcję.
5

Jacek

21.11.2021

Dawno już nie miałem w dłoniach tak pięknie wydanej książki. Brawo, WYDAWNICTWO POZNAŃSKIE!

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x1
5
x3
4,67

Bestsellery