Astrohaj. Jak dotknąć kosmicznego pyłu?

Autor: Fred Watson

Seria: Zrozum

Przekład: Małgorzata Glasenapp

Lektor: Tomasz Sobczak

Czas trwania: 8 godzin 11 minut

Format: MP3

Rozmiar pliku: 450 MB

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2021-06-02
  • Oprawa: miękka ze skrzydełkami
  • ISBN: 9788366517363
Przesłuchaj fragment
0:00
 / 
0:00
Cena:
20,00 zł
Produkt dostępny
Cena:
19,90 zł 39,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Astrohaj. Jak dotknąć kosmicznego pyłu?

 

Z tej książki dowiesz się:
• Dlaczego niebo jest niebieskie, a Słońce żółte?
• Jak kupić działkę na Księżycu? Albo na Merkurym?
• Ile kosztuje podróż w kosmos?
• Jak wygląda „typowe” miejsce we Wszechświecie i dlaczego nic w nim nie ma?

Wszechświat od stuleci zachwyca ludzi. Uświadomienie sobie, że Ziemia jest mikroskopijnym jak na rozmiary kosmosu tworem, pozwala nabrać odpowiedniej perspektywy i uruchomić wyobraźnię. Tym bardziej, że to, co widzimy jest tylko częścią ogromnego wszechświata…

Fred Watson zabiera nas w fascynującą podróż po naszej galaktyce, podczas której odwiedzimy Księżyc i poznamy różne teorie dotyczące jego powstania, zobaczymy, jak rodzą się gwiazdy i jak na niebie powstaje tęcza. A bilet na tę podróż na pewno będzie tańszy, niż te sprzedawane przez firmy oferujące komercyjne loty w kosmos.

KSIĄŻKI DOBRE NIE TYLKO W TEORII!

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2021-06-02
Oprawa: miękka ze skrzydełkami
ISBN: 9788366517363

Opinie o książce Astrohaj. Jak dotknąć kosmicznego pyłu?, Fred Watson

5

Rafał

22.06.2021

Tak samo jak podjęta książką tematyka, tak sposób prezentacji zawartych w niej treści wydaje się nie z tej ziemi, gdzieś
z dalekiej galaktyki, zlokalizowanie i zbadanie której wprawia w zakłopotanie astronomów, astrofizyków, astrobiologów oraz innych poważanych naukowców, dumnie opatrujących swą profesję przedrostkiem astro, co w połączeniu z hajem, o czym mowa w tytule pozycji ze zdjęcia, w pełni oddaje efekt odlotu autora w kosmos, pełnego przedziwnych ciał niebieskich. Tym ostatnim poświęcono sporo uwagi, począwszy od genezy ich powstania poprzez budowę aż po cechy szczególne, napędzające ludzką wyobraźnię do tego stopnia, by pozornie absurdalne pomysły przekuć w biznes, czego dowodzą zalążki kosmicznej turystyki na czele z zaskakującym Elonem Musk, zagadnienia z zakresu prawa kosmicznego oraz związane z jego obowiązywaniem problemy, w tym pewien spór sądowy o zapłatę kosztów parkowania obiektu NASA na przywłaszczonym przez amerykańskiego obywatela fragmencie innego ciała niebieskiego. Czytając o powyższym, jak również o innych poruszonych książką kwestiach, trudno powstrzymać się przed wybałuszeniem oczu i rozdziawieniem ust. Fred Watson przekonuje jednak, że wszechświat skrywa o wiele więcej tajemnic niż może Nam się wydawać, a sam człowiek pozostaje w nim drobinką, choć o ego znacznie większym niż cała galaktyka, co w „Astrohaju” słusznie wyśmiano, zwracając uwagę na skutki ludzkiej działalności, za które ponosimy i nadal będziemy ponosić dotkliwe konsekwencje, albowiem planeta Ziemia wciąż się nagrzewa. Czytanie książki Freda Watsona przypomina dziecięcą przygodę z pasjonującą, a nawet zakazaną pozycją gdzieś pod kołdrą, pochłanianą późną nocą w największej ciszy, tak aby mama lub tata nie przyłapali Nas na niespaniu. Mimo że rodzicielska kara często okazuje się dotkliwa, tak warto zaryzykować i przenieść się daleko poza ziemski glob, by poznać oraz zrozumieć odwieczne, a zarazem niezmienne reguły początku i końca wszechświata, na które człowiek nie ma żadnego wpływu.
5

Rafał

22.06.2021

Tak samo jak podjęta książką tematyka, tak sposób prezentacji zawartych w niej treści wydaje się nie z tej ziemi, gdzieś
z dalekiej galaktyki, zlokalizowanie i zbadanie której wprawia w zakłopotanie astronomów, astrofizyków, astrobiologów oraz innych poważanych naukowców, dumnie opatrujących swą profesję przedrostkiem astro, co w połączeniu z hajem, o czym mowa w tytule pozycji ze zdjęcia, w pełni oddaje efekt odlotu autora w kosmos, pełnego przedziwnych ciał niebieskich. Tym ostatnim poświęcono sporo uwagi, począwszy od genezy ich powstania poprzez budowę aż po cechy szczególne, napędzające ludzką wyobraźnię do tego stopnia, by pozornie absurdalne pomysły przekuć w biznes, czego dowodzą zalążki kosmicznej turystyki na czele z zaskakującym Elonem Musk, zagadnienia z zakresu prawa kosmicznego oraz związane z jego obowiązywaniem problemy, w tym pewien spór sądowy o zapłatę kosztów parkowania obiektu NASA na przywłaszczonym przez amerykańskiego obywatela fragmencie innego ciała niebieskiego. Czytając o powyższym, jak również o innych poruszonych książką kwestiach, trudno powstrzymać się przed wybałuszeniem oczu i rozdziawieniem ust. Fred Watson przekonuje jednak, że wszechświat skrywa o wiele więcej tajemnic niż może Nam się wydawać, a sam człowiek pozostaje w nim drobinką, choć o ego znacznie większym niż cała galaktyka, co w „Astrohaju” słusznie wyśmiano, zwracając uwagę na skutki ludzkiej działalności, za które ponosimy i nadal będziemy ponosić dotkliwe konsekwencje, albowiem planeta Ziemia wciąż się nagrzewa. Czytanie książki Freda Watsona przypomina dziecięcą przygodę z pasjonującą, a nawet zakazaną pozycją gdzieś pod kołdrą, pochłanianą późną nocą w największej ciszy, tak aby mama lub tata nie przyłapali Nas na niespaniu. Mimo że rodzicielska kara często okazuje się dotkliwa, tak warto zaryzykować i przenieść się daleko poza ziemski glob, by poznać oraz zrozumieć odwieczne, a zarazem niezmienne reguły początku i końca wszechświata, na które człowiek nie ma żadnego wpływu.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x0
5
x2
5,00

Bestsellery