Powróceni

Autor: Abdulrazak Gurnah

Przekład: Krzysztof Majer

Dane podstawowe

  • Data premiery: 2022-10-26
  • ISBN: 9788367461481
Cena:
32,94 zł 54,90 zł
Produkt dostępny

Opis książki Powróceni

 

Powieść laureata Nagrody Nobla w dziedzinie literatury. Wielopokoleniowa saga o stracie, miłości i niepamięci osadzona w Afryce Wschodniej, na początku XX wieku.

Ilyas jako dziecko uciekł z domu, a następnie został porwany przez żołnierza z Schutztruppe i stracił kontakt z bliskimi. Po latach wraca, ale rodzice już dawno nie żyją – udaje mu się jedynie odnaleźć siostrę. Afiya, wychowywana przez przybranych krewnych, doświadczyła przemocy i nie sądziła, że kiedykolwiek będzie zdolna do miłości. Khalifa tylko pozornie miał wpływ na swój los: zarówno praca, jak i żona zostały dla niego wybrane. Hamza, oddany w zastaw za długi, trafił do oddziału askarysów, ale ocalał z wojny, która naznaczyła go na zawsze. Teraz wraca i próbuje ułożyć sobie życie.
Gurnah splata losy tej czwórki w porywającą opowieść o młodych ludziach, o ich codzienności, pragnieniach, ale także trudnych wyborach moralnych, których dokonują. Chociaż są ofiarami przemocy, bywają też jej sprawcami, gdyż ich życie toczy się w cieniu wielkiej historii i nadciągającej wojny.

O autorze

Dane szczegółowe

Data premiery: 2022-10-26
ISBN: 9788367461481

Opinie o książce Powróceni, Abdulrazak Gurnah

5

Kryminał na talerzu

16.01.2023

Abdulrazak Gurnah po wydaniu „Powróconych” został laureatem Nagrody Nobla 2021. W Polsce to pierwsza jego książka, jednak już wkrótce (mamy
początek 2023) mają pojawić się kolejne, co po tej lekturze, muszę przyznać, że mnie ucieszyło. Autor nagrodzony został za przedstawienie wpływu kolonializmu i losów uchodźcy z Afryki Wschodniej (w bardzo luźnym przekładzie i skrócie ;)) i szczególnie to pierwsze świetnie oddane jest w tej powieści. Jest to historia tocząca się przede wszystkim w pierwszej połowie XX wieku, w czasie, gdy kraj ten był pod rządami najpierw niemieckimi, później brytyjskimi. To książka zamknięta w klamrę – początek i koniec to nagromadzenie faktów historycznych, środek to opowieść o jednostce na tle wojennej i kolonialnej zawieruchy. Poznajemy losy czterech postaci – dwóch mężczyzn, którzy zaciągnęli się do niemieckiego wojska i walczyli przeciw ludności tubylczej, oraz dwóch postaci, dla których wojna nie była codziennością, ale jednak i oni odczuli jej skutek. Ta dwójka to moje ulubione postacie – Afiya, którą czytelnik poznaje jako dziewczynkę i przygląda się jej dorastaniu. Dzięki niej poznajemy rolę kobiety w tamtejszym społeczeństwie. I Khalifa, mężczyzny hinduskiego pochodzenia, który nie tylko obrazuje losy tamtejszych kupców, małego przemysłu, ale i jest postacią najbardziej statyczną w tej historii. Może nie jest to powieść, która mnie pochłonęła, ale wzbudziła moją ciekawość i doceniam to, jak w bardzo ludzki sposób przedstawiła mi historię Afryki Wschodniej początku XX wieku. Myślę, że warto się z nią zapoznać! A ja czekam na kolejne polskie tłumaczenia Gurnaha!
4

Life_substitute

20.11.2022

"Ona z kolei nauczyła się, że jest od niego silniejsza, choć upłynęło dużo czasu, nim zdołała powiedzieć to sobie wprost.
Wiedziala, co myśleć, jeśli nie zawsze, to często, a kiedy już doszła do jakiegoś wniosku, trwała przy nim. On tymczasem łatwo ulegał słowom, niekiedy własnym." ▪︎▪︎ To nie jest książka, która ma się podobać. Osadzona w Afryce Wschodniej na początku XX wieku opowieść, nie jest lekturą łatwą, niesie ona ze sobą ogromny ciężar emocjonalny, który nie raz przytłoczy czytelnika. Jednocześnie jest przejmująco prosta i nie sposób jej odłożyć przed końcem. Przeplatające się losy czwórki głównych bohaterów na tle krwawej historii Afryki, angażują od pierwszej strony i skłaniają do wielu przemyśleń. Jednakże w głównej mierze "Powróceni", to przede wszystkim dobrze napisana i przejmująca saga historyczna.
5

Karolina

07.11.2022

„Powróceni” to pierwsza wydana w Polsce powieść zeszłorocznego laureata nagrody Nobla w dziedzinie literatury, pisarza Abdulrazaka Gurnaha. Został doceniony „za
bezkompromisową i współczującą penetrację skutków kolonializmu i losu uchodźcy, rozdartego między kulturami i kontynentami”. Dokładnie to możemy znaleźć w „Powróconych”. Losy głównych bohaterów: Khalifa, Ilyasa, Hamzy i Afiyi splatają się w Afryce Zachodniej, a dokładniej w kolonii niemieckiej. Opowieść zaczyna się na początku XX wieku, poprzez Wielką Wojnę. Niezwykle ciekawie było o niej przeczytać z innej perspektywy. Tym bardziej, że towarzyszyła mi myśl, że to przecież nie była ich wojna. Niestety Niemcy, jak i zapewne również inni kolonizatorzy, wcielali często ludzi siłą. Zmuszeni byli walczyć o kraj okupanta. Szczególnie ciekawym bohaterem jest Ilyas, który bardziej utożsamia się z Niemcami, zna język i niejako ich gloryfikuje. Po lekturze w głowie zostaje wiele przemyśleń na temat kolonializmu, i o tym jak mógł wyglądać kontynent Afrykański, gdyby historia potoczyła się inaczej. Na pewno „Powróceni” otwierają oczy na wiele spraw. Do tego jest to po prostu pasjonująca i wciągająca saga historyczna. Jestem ciekawa reszty twórczości Abdulrazaka Gurnaha, ta powieść zdecydowanie trafia do moich ulubionych w tym roku!
5

Żyj bardziej

26.10.2022

O różnym powracaniu. Bo każde jest na swój sposób. Z wojny, z samotności, z ucisku. O Afryce Wschodniej u progu XX
wieku. Doświadczanej, smaganej trudami, pomijanej. O bezwzględności niemieckiego kolonializmu w ujęciu ogółu, ale przede wszystkim jednostki, która tak często umyka w bezkształtnej masie. Bo wyjście po herbatę może przynieść śmierć, a nawet będąc daleko od rodziców, odczuwa się samotność gdy odejdą. Bo czasem całe życie można zamknąć w jednym tobołku, a innym razem nie można go zmieścić na kartach jednej książki. Bo bywa, że datę urodzin trzeba sobie wybrać i pada na szósty dzień szóstego miesiąca. Bo są tacy, którzy czerpią siłę z ze strachu innych. Bezduszni? Powieść, pochodzącego z Tanzanii, zeszłorocznego laureata Nagrody Nobla, więc od początku oczekujemy wiele. Jakby poprzeczka podnosiła się samoistnie, ale po kolei. Cztery historie, o indywidualnych odcieniach, choć w każdej pojawiają się smugi przemocy, moralnych dylematów i bolesnej codzienności. Przede wszystkim mamy tu wymiar męski - wojenna zawierucha, majątkowe zawiłości, szorstkie relacje, ale też kobiecy - naznaczony odrzuceniem, brakiem szacunku, cierpieniem, choć przez fakt, że przemawiał do mnie najgłośniej, było go dla mnie zbyt mało. Czuję niedosyt. Poznajemy więc Ilyasa, który doświadczył trudnego domu zamiast ostoi. A więc uciekł, choć czy do końca chciał właśnie tego? Może to tylko młodzieńczy bunt, poryw chwili. Odebrano mu jednak prawo decyzji, żołnierz z Schutztruppe nie miał skrupułów. Zostaje porwany, a rodzinna nić przerwana. Jego siostra Afiya zostaje. Po utracie obojga rodziców wychowywana jest przez przybranych krewnych. I to jej opowieść życia poruszyła mnie najmocniej. Bo czy najbliżsi mogą być jednocześnie najdalszymi? Paradoks, który się dział i dzieje. Maltretowana za to, że potrafiła pisać. Wykorzystywana do ciężkich prac. Poniżana za nic. Nie sądziła, że kiedykolwiek będzie zdolna do miłości, że złoży okruchy swojego wnętrza i wykroczy ponad pogardę wobec siebie. Czy jej się to uda? Czy wkraczanie w bycie kobietą będzie łatwą drogą? Jest też kupiec Khalifa, którego los jakby był determinowany przez wybory innych. Praca, żona, to wszystko nie zależało od niego. Jakby marionetkowe trwanie, które chce mieć siłę. Wreszcie Hamza, człowiek traktowany jak przedmiot - oddany w zastaw za długi. Trafia do wojska, gdzie przedmiotowe traktowanie wciąż spada na niego jak kamienna lawina. Jego bycie nie jest usłane miękkością, ale go ocala, pozostawiając włóczęgą bez środków do przetrwania. Teraz stara się pozbierać w całość, choć odnieść można wrażenie, że wiatr wciąż wieje mu w oczy. A to za ładny, a to za dobry, nieustanie za, za...Tak nie jest łatwo iść przed siebie. Im dalej w prozę tym bardziej sznury historii bohaterów się splatają i to ciekawi. Opowieść o ludziach, którym odebrano głos, a teraz próbuje się go przywrócić, by usłyszeć jego tembr. O uniwersalnym wydźwięku, bo w wymiarze emocjonalnym dotycząca nie tylko tego co działo się na afrykańskiej ziemi, bo dotyka nie tylko przeszłości. Wiele form przemocy występuje po dziś dzień, nawet jeśli próbuje się je przestawiać w wysublimowanych formach. Oblicza zła nie sposób ukryć. Dużo tu o lokalnych społecznościach, które nie zawsze przyjmują jak swojego. O społecznych oczekiwaniach wobec mężczyzn i kobiet. O rozpaczliwym pragnieniu przynależności - odwiecznej tęsknocie - bez względu na geograficzne szerokości. Czyż nie? Zderzenie dwóch światów. Zagubionej Afryki i tej "cywilizowanej" Europy, która chce siłą. Świeżości narodzin i spróchnienia śmierci. Tego co było - z uprzedzeniami i dystansem do wszystkiego co nowe i jest. Dostajemy nieprzystosowanie, odrzucenie, niepewne kroki w niepewną przyszłość. Z dbałością o jakość języka, który jest tu obrazowy, choć chciałoby się więcej afrykańskiej kultury, by jeszcze bardziej wniknąć w jej klimat. Poczuć na własnej skórze spiekotę i suchość. Nonkonformistyczna powieść, która zmusza nas do wyjścia z wygodnych butów i wejście w te, które uwierają. Ktoś się odważy? www.zyj-bardziej.pl
5

Adam

27.09.2022

Świetna powieść ukazująca nieco zapomniany wątek imperializmu niemieckiego w Afryce.

Podsumowanie

1
x0
2
x0
3
x0
4
x1
5
x4
4,75

Bestsellery